Krok po kroku, krok po kroczku…
„Już niedługo święta!” – to właściwie moja dewiza. Koci brat wie najlepiej, że gdy tylko emocje opadną, styczeń się rozkręci, a ukochane ozdoby świąteczne znikną z powrotem w sfatygowanych pudłach, tylko to hasło powstrzymuje mnie od popadnięcia w poświąteczną depresję. No bo, jakby nie patrzeć, rok to nie jest aż tak długo. Już wkrótce znów będzie można ze zniecierpliwieniem wyczekiwać magii świąt. Dlaczego by więc nie zacząć od razu?
Zima to najlepsza pora roku, śnieg to najfantastyczniejsza prognoza, jaką może mi wyświetlić aplikacja pogodowa, a święta to najwspanialszy, najprzyjemniejszy, najbardziej hyggaśny czas – i basta.
W tym roku, ten najtrudniejszy okres skreślania ostatnich dni do Gwiazdki uprzyjmni mi, i Tobie, drogi czytelniku, coś jeszcze. Wraz z innymi blogerami, zrzeszonymi w grupie Blogerów Językowych i Kulturowych, chciałabym serdecznie zaprosić Cię na akcję Blogowania pod Jemiołą.
Czekają na Ciebie (i na mnie!) codzienne świąteczne wpisy ze wszystkich stron świata – od przeglądów literackich, przez kulinaria, reklamy, słowniki tematyczne i kolędy, po jarmarki świąteczne w różnych krajach. Świąteczne elfy, gnomy, czy też duńskie nisseny, przygotowały również konkurs! Interaktywny kalendarz poniżej pozwoli Ci być na bieżąco i nie pominąć żadnego wpisu (i, dzięki temu, zdobyć nagrodę w konkursie) – wystarczy, że klikniesz, a automatycznie przeniesie Cię do wybranego wpisu (czary…).
